Jak przyjemnie spędzić czas w Bobolinie poza sezonem?


Przewodnik dla Gości Rosa Apartamenty powstały we współpracy z @Phototravelish

Słowem Wstępu

Nad Morze Bałtyckie jeżdżę prawie całe swoje życie. Choć aby tam dotrzeć, muszę przemierzyć Polskę z południa na północ, wracam uporczywie niczym ptak wędrowny. W latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia spędzałam nad morzem każde wakacje. Teraz wybieram raczej te mniej oblegane miesiące – zdarzały mi się już podróże w maju, w październiku, w listopadzie, a także styczniu i lutym.

Popularne Bałtyckie miejscowości poza sezonem letnim diametralnie zmieniają swoje oblicze, co dla turysty przyzwyczajonego do lipcowego i sierpniowego zgiełku i gwaru może być szokujące. Kramy z pamiątkami i zabawkami plażowymi znikają, restauracje i sklepy spożywcze zamykają się. Miejscowi wyjeżdżają do pracy za granicę. Na plażach czasem nie spotyka się nawet spacerowiczów, nie mówiąc już o słynnych parawanach. Na deptakach nie słychać gwaru rozmów i dźwięków muzyki wydobywających się z barów, na ulicach nie tworzą się korki, a miejsc parkingowych jest do woli.

Co w takim razie robić poza sezonem nad Morzem Bałtyckim? Ten przewodnik napisałam dla tych, którzy szukają odrobiny wyciszenia, kontaktu z naturą, odkrywania tajemnic regionu, dla tych którzy otwarci są na niecodzienną przygodę, nie boją się niesprzyjających warunków pogodowych, idą pod wiatr czasem mocno wiejący na plaży.

Pokażę wam trasy spacerowe, wycieczki po tych nielicznych atrakcjach turystycznych czynnych cały rok, dam namiary na restauracje które przyjmują klientów również poza sezonem. Postaram się, aby każdy korzystający z tego przewodnika, mile wspominał pobyt w Rosa Apartament.